Każdy, kto przystępuje do realizacji nowego projektu, zadaje sobie kluczowe pytanie: co zrobić, żeby się udało? Na temat czynników, które mają wpływ na sukces projektu, podobnie jak o przyczynach porażek, napisano już tomy. Wciąż jednak wiele wątpliwości budzi to, kiedy projekt możemy nazwać pomyślnie zakończonym. Czy istnieje w ogóle jedno obiektywne kryterium pozwalające to ocenić? Czy można mówić o sukcesie w przypadku przekroczonego terminu i budżetu? A co z działaniami, które mimo spełnienia wszystkich początkowych założeń, nie dostarczyły oczekiwanych korzyści biznesowych? Czy trzeba uznać je za porażkę? Przyjrzyjmy się zatem bliżej, czym jest sukces projektu i w jaki sposób można go mierzyć.
Żelazny trójkąt
Próbując się dowiedzieć, po czym poznać udany projekt, trzeba zacząć od najbardziej klasycznego kryterium, jakim jest dostarczenie założonej funkcjonalności w uzgodnionym terminie oraz granicach budżetu. To tak zwana definicja za pomocą trójkąta zarządzania projektami: zakres, czas, koszty. Utrzymanie w ryzach tych trzech obszarów niewątpliwie świadczy o talencie i umiejętnościach project managera. Czy jednak zawsze jest niezbędne do tego, aby móc ogłosić sukces? Rzeczywistość pokazuje, że nie. Wystarczy przywołać przykład opery w Sydney, której budowę zakończono 10 lat po czasie, a budżet przekroczono czternastokrotnie. Mimo tego, każdy chyba zgodzi się z tym, że trudno mówić o symbolu Australii w kategoriach nieudanych projektów.
Satysfakcja klienta
Żadne przedsięwzięcie nie jest samotna wyspą. Dlatego nie można rozpatrywać sukcesu bądź porażki projektu w oderwaniu od krótko- i długoterminowych korzyści, jakie jego realizacja niesie dla klienta. Większa konkurencyjność organizacji, wzrost udziału w rynku, zadowolenie użytkowników, profity finansowe czy poprawa codziennego funkcjonowania zespołu to tylko niektóre elementy, które wpływają na poziom satysfakcji zleceniodawcy. Nie bez znaczenia jest również to, czy projekt został zrealizowany sprawnie i jakie wrażenia klient wyniósł ze współpracy z wykonawcą. Do tego dodać należy ukierunkowanie na przyszłość. Produkt, który przed organizacją otwiera wiele nowych możliwości z pewnością będzie w większym stopniu postrzegany jako sukces niż ten, który rozwiązuje bieżące problemy.
Korzyści zespołu projektowego
Inaczej udany projekt może wyglądać z perspektywy realizatora. Co w tym wypadku można uznać za miarę sukcesu? Oprócz samego ukończenia w przewidzianym budżecie i terminie, korzyści finansowych oraz zadowolonego klienta, na taką ocenę mogą wpływać doświadczenia z realizacji projektu, takie jak minimalne zmiany podstawowych założeń projektowych i efektywność procesów. Dodatkowo, czynnikami świadczącymi o powodzeniu, będą również możliwość kontynuacji współpracy z danym zleceniodawcą, pozytywne referencje czy utrzymanie dobrej reputacji firmy.
Podsumowując, sukces projektu może mieć wiele twarzy. Nie ma jednej, uniwersalnej miary, którą można byłoby zastosować we wszystkich przypadkach a sposób oceny w ogromnym stopniu zależy od punktu widzenia. Dlatego każdy projekt powinien mieć na początku określone główne kryteria sukcesu oraz narzędzia, za pomocą których będzie można potwierdzić ich spełnienie.