Jednym z najbardziej wpływowych czynników decydujących o sukcesie naszej firmy jest jej wizerunek. Składa się na niego nie tylko odbiór zewnętrzny, ale również wewnętrzny. W jaki sposób o niego zadbać, aby oddziaływał pozytywnie, budując odpowiedni obraz spółki, przy równoczesnym zwiększaniu jej wartości? Dzisiaj się temu przyjrzymy.

Jednak zacznijmy od tego czym w ogóle jest wizerunek i co na niego wpływa. Zgodnie z tym co uważa jeden z najbardziej znanych i utytułowanych ekonomistów amerykańskich – Philip Kotler,  „jest to zbiór wyobrażeń osoby lub grupy, przekonań, myśli o jakimś obiekcie, firmie, marce, osobie, miejscu, organizacji, usłudze”.  Z kolei D. Bernstein, skupiając się konkretnie na wizerunku firmy, postrzega go jako „rezultat interakcji, odczuć, wiedzy, jaką otoczenie ma o organizacji”.

OK, skoro już wiemy co on oznacza, warto się również dowiedzieć, co na niego wpływa. A są to między innymi:

• tożsamość firmy (ujednolicone zasady postępowania),
• reputacja ,
• oferta usługowa,
• otoczenie fizyczne,
• personel.

Przyjrzyjmy się otoczeniu fizycznemu, czyli inaczej środowisku, w którym funkcjonuje dana firma. Czy miasto w którym się ona znajduje, architektura budynku, na którym figuruje tabliczka z jej nazwą lub marka służbowych samochodów, parkujących pod tym adresem, oddziałuje na jej wizerunek? Jak najbardziej! Idąc dalej – czy technologiczne wyposażenie budynku, w tym stopień zaawansowania narzędzi udostępnianych dla pracowników tj. hardware czy software także? Oczywiście! I tutaj wchodzi IC Project… ???? Tak nowoczesne i rozbudowane narzędzie do obsługi projektów, wpływa nie tylko pozytywnie na sposób pracy samej firmy, ale także pracowników i klientów (którzy również mogą z niego korzystać) – w tym na ich osobisty odbiór spółki. Windows 10 zainstalowany na służbowych komputerach buduje lepszy odbiór pracodawcy niż wersja 95’ lub XP, tak samo jak pełen pakiet Microsoft Office czy Adobe Photoshop. Dzięki temu, wizerunek jest kreowany na kilku płaszczyznach, tworząc odpowiednie warunki do jego dalszego umacniania i rozwoju.

No dobrze, ale bardzo często słyszy się powiedzenie, że na dobre imię trzeba pracować latami, z kolei jedną wpadką można zaprzepaścić cały wniesiony trud. Podobnie jest też z wizerunkiem – można skrupulatnie go budować, aby jednym złym ruchem wszystko zniwelować. Jak się przed tym ustrzec? Warto postępować zgodnie z ogólnymi zasadami budowania image’u firmy:

• nie zaczynać od zera,
• nie ograniczać się tylko do analizy,
• docenić znaczenie każdego czynnika przekazu informacji o firmie,
• obserwować konkurentów,
• jak najwcześniej rozpocząć komunikację z otoczeniem,
• ustalić czytelne, konkretnie sprecyzowane i realistyczne cele komunikacji,
• stworzyć własny styl: rozpoznawalny, ciekawy, elastyczny,
• angażować wszystkich pracowników w tworzenie image’u,
• mierzyć rezultaty odbioru wizerunku firmy w otoczeniu.

Działając zgodnie z powyższą listą, minimalizujemy ryzyko niepowodzenia, maksymalizując szansę osiągnięcia pozytywnego efektu.
No i pamiętajmy – ICP = nowoczesna firma ????